Od lat Święto Bożego Narodzenia i Nowego Roku jest okazja do składania życzeń. Po raz kolejny zawieramy w nich nasze uczucia, nadzieje i oczekiwania związane z szybko upływającym czasem, ciągle licząc na lepsze „jutro”. A tymczasem owe „jutro” zależy od „dziś”, od naszych codziennych relacji z Bogiem i człowiekiem. Nadejście nowego roku ma jedynie znaczenie historyczne i symboliczne.
Jak mędrcom przed wiekami, tak dziś dla nas niech gwiazda betlejemska wskazuje drogę do Chrystusa i człowieka, abyśmy nie błądzili. Bo jak powiedział Jan Paweł II, bez Chrystusa nie sposób zrozumieć człowieka. Błądzącym zaś, niech światło Ducha Świętego w nadchodzącym roku wskaże drogę życia i zbawienia.